Cielesna niejednorodność

Cielesna niejednorodność

20 czerwca 2023 roku w drugim dniu 19. edycji Międzynarodowego Festiwalu Tańca Zawirowania, w Centrum Sztuki Współczesnej - Zamku Ujazdowskim w Warszawie odbył się niezwykły spektakl „Sacre”. Na scenie wystąpiła włoska grupa Borderline Danza ze swoją interpretacją kultowego „Święta wiosny”. Kultowego, ponieważ korzenie tego wydarzenia są osadzone w symbolu muzycznej i baletowej rewolucji XX wieku, jakim był utwór Igora Strawińskiego z choreografią mistrza tańca, Wacława Niżyńskiego.

Strawiński skomponował ją dla Baletów Rosyjskich prowadzonych przez Sergiusza Diagilewa, a premiera odbyła się w 1913 roku w paryskim Théâtre des Champs-Élysées i był to szok dla widowni. Zamiast miękkich, eleganckich ruchów tancerze zaprezentowali ekspresyjny, wręcz brutalny taniec, który w ówczesnym odbiorze nie miał z baletem wiele wspólnego. Można powiedzieć, że był prapoczątkiem tańca współczesnego, także konceptualnego, performance i wszelkich form, które nie mają już wyłącznie wywoływać estetycznych wrażeń, mają natomiast dać emocje. O tym też mówili po przedstawieniu twórcy włoskiego spektaklu.

„Święto wiosny” było w przeszłości wielokrotnie i na różne sposoby interpretowane (między innymi w wykonaniu Kieleckiego Teatru Tańca), jednak w moim odczuciu były to jedynie wariacje na temat pierwowzoru, przeniesienie do współczesnych form wyrazu treści baletu, którym były pogańskie obrzędy dawnej Rusi, mające na celu przebłaganie przyrody poprzez dokonanie ludzkiej ofiary, oddanie dziewiczego kobiecego ciała ziemi.

Tymczasem wersja Borderline Danza, nie odchodząc w warstwie muzycznej od wzorca, ukazuje nam zupełnie inny moment święta wiosny. Poczynając od tytułu, z którego „wypadła” wiosna, pozostało jedynie sacre, jak gdyby obraz przeniósł się z pogańskich obrzędów ludzi do chwili, gdy ziemia się odradza pozostawiona nareszcie sobie, bez ludzi, bez ich ofiar, jednak z tymi samymi problemami i konfliktami. Ofiary są zbędne, są tylko ludzkim wymysłem, mającym na celu zniewolenie jednych (kobiet) przez drugich (mężczyzn, w tym także kapłana tego obrzędu). Po ofierze nie zostało wiele, raptem dwie części ubrania wiszące trochę jak krzyż w świątyni czy zastygły cień na ścianie ocalałego budynku w Hiroszimie. Przebłaganie niczego nie zmieniło, my to wiemy: są cykle, są pory roku, są więzi społeczne, które trzeba tworzyć nie z powodu zagrożenia, a empatii lub rozumu.

Jeśli widz patrząc na fenomenalne kostiumy tancerzy spodziewał się miłego barwnego przedstawienia osadzonego w klimacie wiosny i ożywiających ją „robaczków” to musiał się bardzo zdziwić. Tak, oczywiście, stroje przywoływały obraz pająka, dżdżownicy, różnorakich leśnych istot i roślin, ale wszystkie te stwory rozrywane były tymi samymi konfliktami, problemami, które powodowały przed chwilą ludźmi. Niemożność nawiązania relacji, wyobcowanie, zazdrość, tęsknota, nieharmonijne współistnienie obok, a nie razem, powoduje niepokój. Jednak konfliktów nie zażegna się barbarzyństwem, jedynie umiejętną współpracą.

Od początku „Sacre” czuło się brak koordynacji, ale nie chodzi o koordynację choreograficzną, która była znakomita, lecz o koordynację myśli i działań istot. Pozornie chaotyczne, miały swój plan – ukazanie tego, jak trudno jest stworzyć więzi, jeśli nie łączy nas wspólny cel, a i wówczas nie jest łatwo o współpracę. Chcąc się oderwać od ziemi, pofrunąć w górę, być może do słońca, ciepła, światła, nie poradzimy sobie bez drugiego człowieka, bez drugiego „robaczka”, bez współpracy.

Czy jednak chwila, w której wszyscy tańczą w jednym rytmie, klaszcząc, jak w przedszkolnej rymowance, jest pozytywnym zwieńczeniem naszych działań, czy czegoś nie tracimy? Czy zawsze musimy zrezygnować z własnego „ja” na rzecz „my”? Jaką wartość ma nasze „ja”, a jaką „my”?

W pierwowzorze Strawińskiego radość i szczęście, obfite plony, powrót wiosny gwarantowała ofiara z dziewicy. Ale co dzieje się potem? Kiedy się już dokona?
Ogromne wrażenie wywarli na mnie tancerze grupy Borderline Danza. To być może bardzo niepopularne i „niepolityczne”, ale podobała mi się ich cielesna niejednorodność, to nie jest wyselekcjonowany idealnie identyczny balet, lecz prawdziwi ludzie, z krwi i kości, różni i przez to jakże interesujący!

Elżbieta Bisch, Brygada Tańca 2023

„Sacre” Borderline Danza, koncepcja i choreografia: Claudio Malangone, dramaturgia: Annalisa Piccirillo, wykonanie: Adriana Cristiano, Giada Ruoppo, Alessia Muscariello, Maite Rogers Gastaka, Luigi Aruta, Antonio Formisano, Pietro Autiero, Alessandro Esposito, scenografia: Livia Ficara, kostiumy: Maria Vittoria Coda, muzyka (na żywo): Simonetta Tancredi i Lucio Grimaldi (muzyka Igora Strawińskiego grana na fortepianie), pokaz w ramach: 19. Międzynarodowy Festiwal Tańca Zawirowania, pokaz: Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski, 20.06.2023